Pierś po żydowsku, czyli karmienie mlekiem kobiecym w judaizmie

Według judaizmu każda część ciała została stworzona przez Boga w jakimś konkretnym celu. Celem istnienia piersi kobiecej jest wykarmienie dziecka i ortodoksyjni Żydzi biorą to sobie bardzo do serca (patrz: Talmud Babiloński, Berakoth 31b). Mało która społeczność ma takie wyniki w karmieniu piersią, jak oni.

Obecnie na świecie żyje ponad 2 miliony ortodoksyjnych Żydów, z czego 1,5 miliona w Izraelu. Warto tu zauważyć, że bycie obywatelem Izraela lub etnicznym Żydem nie jest równoznaczne z wyznawaniem judaizmu. Spośród 8,8 milionów obywateli Izraela 2,2 miliony to Palestyńczycy, czyli głównie Arabowie wyznający w większości islam (ale także chrześcijaństwo i druzyzm). Izrael jest państwem wyznaniowym, swoje prawo opiera na tradycji judaistycznej i oficjalnie wszyscy są przyporządkowani do jakiejś religii. W praktyce jednak duża część Izraelitów definiuje się jako niepraktykujący ateiści lub agnostycy. Z diasporą żydowską na świecie sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana. Prawdopodobnie poza Izraelem żyje jeszcze raz lub dwa razy tyle Żydów, przy czym konkretne liczby zależą od przyjętych kryteriów. Całość populacji żydowskiej na świecie szacuje się na 10-15 milionów. Ultra-ortodoksi uznają za Żyda wyłącznie osobę urodzoną z Żydówki, ale większość odłamów dopuszcza także konwersję (zmianę wiary) na judaizm. Co ciekawe, Żyd, który porzucił judaizm pozostaje Żydem w oczach ortodoksów, więc jego potomkowie w linii żeńskiej są z automatu uznawani za Żydów i nie muszą przechodzić rytualnej konwersji. Tak więc ten, kto się uznaje za Żyda, wcale nie musi być za takiego uznawany przez innych i ten, kto się za Żyda nie uznaje, może być za takiego zakwalifikowany.



Uff, skomplikowane sprawy...


Fakt, że wielu wyznawców judaizmu uznaje linię żeńską za główną drogę do zostania Żydem, sprawia, że pozycja kobiety w społeczeństwie ortodoksów jest wyjątkowa. Jak w wielu tradycyjnych społecznościach kobieta ma ściśle określony zakres obowiązków i nie powinna się wtrącać w sprawy mężczyzn, ale z drugiej strony, ma również przywileje, których próżno szukać wśród analogicznych społeczności tradycjonalistycznych muzułmanów lub chrześcijan. To kobieta rządzi domem i dogląda dzieci. To kobiety są nośnikiem tradycji i przynależności do grupy. Ciąża i okres laktacji znajdują się pod specjalną opieką. Kobieta ma wręcz unikać obowiązków, jeżeli miałoby na tym ucierpieć zdrowie jej lub dziecka.

Ortodoksyjni Żydzi opierają swoje postępowanie przede wszystkim na hebrajskiej Biblii (w jej skład wchodzi Tora, znana nam jako Pięcioksiąg Mojżesza, Newiim, czyli Proroctwa oraz Ketuwim, czyli Pisma), Talmudzie, czyli zbiorze komentarzy do Tory, oraz na rabinistycznej interpretacji obu powyższych znanej jako Halacha. Pierwsze księgi biblijne powstały być może ponad trzy tysiące lat temu, Halacha jest rozwijana do dziś. Pomimo takiego rozstrzału czasowego tradycja judaistyczna dotycząca karmienia piersią jest wyjątkowo spójna, a przepisy z Talmudu stanowią najbardziej akuratny zbiór zaleceń laktacyjnych, jaki powstał przed XVIII wiekiem.

W odróżnieniu od starożytnych Greków i Rzymian, Żydzi zalecali przystawienie dziecka do piersi od razu po urodzeniu. Żadnego miodu na wydalenie smółki, żadnego koziego mleka czy papek zbożowych, sama pierś do 9-12 miesiąca życia dziecka, a potem karmienie przynajmniej do 24 miesięcy, najlepiej do 36 miesięcy, a niektórzy rabini zalecają nawet dłużej (do 4-5 roku życia). Jeżeli tylko noworodek zaakceptuje pierś matki, ma ona obowiązek karmić go  przynajmniej przez 3 miesiące, a jedyną alternatywą dla mleka matki jest mleko mamki. Mleko kobiece jest uważane za pokarm rytualnie czysty (koszerny). Nie zalicza się go ani do nabiału, ani do mięsa. Zezwala się na odciąganie mleka kobiecego i spożywanie go w dowolnej postaci z dowolnymi dodatkami nawet przez dorosłych.

Na tle chrześcijańskiej myśli europejskiej tradycja rabinistyczna przekazuje wiele precyzyjnych i potwierdzonych medycznie obserwacji na temat laktacji. Rabini nie tylko uważali siarę za pełnoprawne mleko (wbrew Greckim i Rzymskim medykom, którzy byli uznawani za autorytet aż do epoki oświecenia), ale wręcz wiedzieli, że jest niezbywalna dla prawidłowego rozwoju noworodka. Powszechna była wiara w to, że mleko zmienia smak w zależności od spożytego pokarmu. Wiedziano również, że niemowlę jest w stanie rozpoznać swoją matkę po smaku i zapachu jej mleka, nawet jeżeli jest ślepe.

O czystości i świętości mleka ma świadczyć fakt, że kobiece piersi znajdują się tuż przy sercu, które jest siedliskiem binah, czyli 'zrozumienia', która jest również źródłem duszy. Po porodzie kobieta powinna przystawić noworodka najpierw do lewej piersi, tej najbliższej sercu, aby wprost ze źródła binah zaczerpnąć człowieczeństwa. Ma to odróżniać ludzi od zwierząt, których wymiona znajdują się w pobliżu genitaliów i są przez to nieczyste. Pierś kobieca nie jest postrzegana jako obiekt seksualny, w odróżnieniu od genitaliów, więc jej widok nie jest uważany za gorszący. Dziecko, jedząc, nie widzi nagości (ervah) swej matki czy mamki, więc również pozostaje czyste. Kobieta może nawet czytać Torę, mając pierś odsłoniętą do karmienia, a jej mąż może z nią przebywać w tym samym pokoju, odmawiając modlitwę lub studiując Pismo.

Benjamin Shiff, Kolebka miłości

Współcześni praktykujący Żydzi napotykają kilka interesujących problemów jeśli chodzi o spotkanie Halachy i laktacji. Niektórzy ortodoksi wymagają od matki lub mamki, aby żywiły się koszernie. Może to utrudnić procedurę pobierania mleka od dawczyni lub z banku mleka. Inną kwestią jest przestrzeganie Szabatu. Wedle tradycji co tydzień w Szabat nie można wykonywać żadnej pracy, nawet wciskać włącznika od elektrycznego laktatora, więc odciąganie pokarmu nastręcza pewnych trudności. Rabini zalecają w tej sytuacji, aby zawczasu przygotować zapasy mleka, a ściąganie ograniczyć do poczucia ulgi. W Szabat powinno się również unikać stosowania leków czy maści (np. na bolące sutki), o ile nie jest to absolutnie konieczne. 

Z drugiej strony matki karmiące są zwolnione z przestrzegania większości rytualnych postów, z wyjątkiem święta Yom Kippur. W dniu tego święta kobieta powinna absolutnie wstrzymać się od jedzenia i picia, chyba że od tego zależy jej życie lub laktacja. Może nawet leżeć w łóżku cały dzień, jeżeli wysiłek pociągnąłby za sobą konieczność złamania postu. 

Benjamin Shiff, Karmiąc macierzyństwo

Pewnym odstępstwem od zasad szczegółowych jest zasada pikuach nefesz, która mówi, że w przypadku zagrożenia życia inne prawa mogą być złamane (z wyjątkiem zakazu bluźnierstwa i morderstwa). Żydzi uważają, że mleko matki jest niezbędne dla życia dziecka na każdym etapie laktacji, więc wszystko, co zaburza laktację u kobiety, powinno być usunięte z jej drogi. Na przykład: odciąganie mleka w Szabat dla wcześniaka. Innym odpryskiem takiego podejścia jest zalecanie kobietom stosowania antykoncepcji podczas trwania laktacji, aby zapobiec ewentualnej ciąży, która mogłaby pozbawić oseska jego mleka. Również wdowa nie powinna ponownie wychodzić za mąż, dopóki nie skończy karmić piersią swojego dziecka.

Dzisiaj nie wszyscy Żydzi przestrzegają tak ściśle Halachy, jak ortodoksi, ale wciąż większość z nich zachowuje bardzo pozytywny stosunek do małych dzieci i karmienia piersią. Współczesne Żydówki, zarówno te ortodoksyjne jak i nieortodoksyjne, mają do swojej dyspozycji bogatą literaturę w temacie karmienia piersią i potężne wsparcie ze strony wspólnoty religijnej. Badania na Żydówkach z Izraela i Stanów Zjednoczonych pokazały, że praktykowanie judaizmu sprzyja łatwiejszemu i dłuższemu karmieniu piersią bez względu na zamożność, wykształcenie czy stan zdrowia matki. Badania historyczne dotyczące Żydów w średniowiecznej Iberii lub nowożytnej Wielkiej Brytanii pokazują, że żydowskie dzieci, między innymi dzięki dłuższemu karmieniu piersią, miały większe szanse na przeżycie niż ich muzułmańscy czy chrześcijańscy sąsiedzi. 

Elena Flerova, Dziadkowie
Na przykładzie judaizmu bardzo wyraźnie widać, że sukces laktacyjny kobiety w dużej mierze zależy od ogólnej atmosfery panującej wokół karmienia. Wśród Żydów panuje szereg przekonań, które sprawiają, że karmienie piersią jest mile widziane i pożądane: zrównanie wartości życia dziecka z wartością życia dorosłego, mleko matki konieczne dla zdrowia i przeżycia dziecka nawet po rozszerzeniu diety, wykarmienie potomstwa sensem istnienia piersi, brak seksualizacji piersi. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko brać przykład.


źródła:
Tehilla Abramov, "Straight from the Heart", 1990.
Arthur Eidelman, "The Talmud and Human Lactation: The Cultural Basis for Increased Frequency and Duration of Breastfeeding Among Orthodox Jewish Women", Breastfeeding Medicine, 1(1), 2006, 36-40.
Moshe Yair Kassierer, Deborah O'Connor, Eva Rutherford, Asaph Rolnitzky, Sharon Unger, "Implications for Observant Jewish Families in the Provision of Mother's Own and Donor Milk for Their Very Low Birth Weight Infant", Journal of Human Lactation, 30(4), 2014, 402-404
Rachel Leibold, "Nursing in public isn't just convenient - it's a holy act", The Jewish News Weekly of Northern California", 115(3), 2011, 1.
Ilana Chertok, Deena Zimmerman, "Contraceptive considerations for breastfeeding women within Jewish law",  International Breastfeeding Journal, 2, 2007, 1.

Podobne posty:
O karmieniu w buddyzmie
O karmieniu w islamie

4 komentarze:

  1. Niesamowicie ciekawe teksty. Dzięki za cały ten blog, jest MEGA.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja karmię 5 latka. Tzn tylko do snu aktualnie. Jestem z siebie dumna ale nie jest spotykane często tak myślę..

    OdpowiedzUsuń
  3. Butelka antykolkowa to przełom w karmieniu niemowląt, zaprojektowana specjalnie, aby zmniejszyć ryzyko kolki u maluchów. Posiada unikalny system wentylacyjny, który pozwala na usunięcie nadmiaru powietrza podczas karmienia, co znacząco redukuje dyskomfort i płacz związany z kolką.

    OdpowiedzUsuń